Ewolucja a nie rewolucja. Na Kongresie MOVE 2025 określono priorytety dla zeroemisyjnego transportu.

Otwarcie siódmej edycji Kongresu, gromadzącego ekspertów elektromobilności, produkcji samochodów, transportu, administracji i uczelni, od razu określiło stawkę. Filip Bittner, wiceprezes Zarządu Grupy MTP, podkreślił strategiczny cel: - Tematyka, którą poruszamy tutaj jest każdorazowo dostosowana do wyzwań, które stoją przed branżą. Branżą bardzo ważną dla polskiego rynku i polskiej gospodarki. Krzysztof Burda, Prezes Polskiej Izby Rozwoju Elektromobilności (PIRE), zaapelował o szybkie przejście od debaty do działania, aby „nie zgubić po drodze konkurencyjności i miejsc pracy”. Jakub Faryś, Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego podkreślił skalę tego sektora:

 - Dzisiaj europejska branża motoryzacyjna jest wielką siłą. Jest jedną z najważniejszych w części gospodarki europejskiej. Dość powiedzieć, że w Europie to jest bezpośrednio zatrudnionych 8 milionów ludzi, a w Polsce ponad 200 tysięcy jeszcze. Kierunek jest prosty. Idziemy w kierunku zeroemisyjności. Co do tego nie ma dyskusji. Pytanie jest tylko, jak dojść z pożytkiem dla obywateli, obywatelek i obywateli Unii Europejskiej, jak dojść do tego z pożytkiem dla branży motoryzacyjnej i dla środowiska. I to jest dla nas największe wyzwanie dzisiaj.

UE i zagrożenie chińską ekspansją

W panelu otwierającym z udziałem wiceministra Stanisława Bukowca i europosłów Dariusza Jońskiego i Krzysztofa Hetmana padły mocne słowa dotyczące unijnych celów i konkurencji. Dariusz Joński  przyznał, że największa grupa polityczna w PE upominała się o rewizję celów na 2035 rok, optując za systemem zachęt, a nie zakazów. Europosłowie ostrzegli przed „katastrofalnym” procesem dojścia do celów i ogromną ekspansją chińskich samochodów, które są dotowane przez swój rząd. Krzysztof Hetman postawił retoryczne pytanie: - Chyba nie chodzi nam o to, żeby na całym świecie kierowcy jeździli europejskimi samochodami, a my tu w Europie będziemy jeździć chińskimi?.

Krytyka wymuszania zmian regulacjami wybrzmiała w wypowiedzi Pawła Widła, prezesa Konfederacji Lewiatan: - Ludzie nie chcą kupować elektrycznych samochodów dostawczych. Można to oczywiście wymusić przez odpowiednie regulacje, jak to się stało w Holandii. Ale równocześnie cały rynek tym samym czasie spadł o 67%. Czyli mamy efekt kubański. Ludzie kupują samochody elektryczne tylko wtedy kiedy muszą. Póki nie muszą, będą raczej dłużej eksploatować swoje stare diesle? To nie jest dobry pomysł.

Tomasz Bęben, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych skrytykował jednostronne podejście UE do technologii, stwierdzając, że Europa „zaserwowała sobie musztardę po obiedzie”, oddając przewagę Chinom i USA. 

Krzysztof Burda, prezes Polskiej Izby Rozwoju Elektromobilności podsumował geopolityczny wymiar: - 80% baterii jest produkcji chińskiej. Czy to był cel? 

O chińskiej ekspansji mówił także Paweł Tuzinek, Prezes Związku Dealerów Samochodów:  - W ciągu ostatnich dwóch lat przybyło w Polsce około 200 obiektów dealerskich marek chińskich. Oznacza to wzrost o jedną siódmą. Łącznie na polskim rynku tych marek mamy obecnie prawie 30.

Jak ocenił wiceminister Stanisław Bukowiec dużym wyzwaniem jest też rozwój pojazdów autonomicznych.

- Przez wiele lat prowadzenie badań nad takimi pojazdami na drogach publicznych w Polsce nie było możliwe. Od teraz dzięki nowej ustawie stanie się to realne. Była to odpowiedź na postulaty zgłaszane przez krajowe ośrodki badawcze i przedsiębiorstwa, które wskazywały na konieczność pilnej zmiany przepisów w tym zakresie.- wyjaśniał wiceminister.

Wszyscy eksperci zaapelowali o pragmatyzm i dialog, aby osiągnąć cel niskoemisyjności na drodze ewolucji, a nie rewolucji, która generuje przymus.

Inwestycje przemysłowe w branży samochodowej: Priorytetem szybkość i zielona energia

- Polska musi pilnie zrewidować swoją ofertę, aby utrzymać konkurencyjność - taki wniosek płynie z dyskusji poświęconej inwestycjom przemysłowym. Eksperci, w tym Marzena Pillich-Grońska, Dyrektorka Zakładu, Volkswagen Poznań we Wrześni podkreślili, że dla koncernów kluczowe jest maksymalne przyspieszenie procesów administracyjnych i wydawania pozwoleń, by konkurować z rynkami takimi jak Półwysep Iberyjski. Absolutnie niezbędny jest dostęp do zielonej, stabilnej i konkurencyjnej cenowo energii, ponieważ koszty w Polsce stają się zbyt wysokie, co zauważył Paweł Wideł (Stellantis). Postulowano także dostosowanie kryteriów pomocy publicznej do realiów robotyzacji i automatyzacji. Przyszłe inwestycje, jak wskazywano będą koncentrować się na technologiach high-tech (software, zaawansowane baterie, recykling surowców) oraz na rozwoju całego ekosystemu bateryjnego, w czym Polska ma szansę utrzymać pozycję.

Great people make great products: Szkolenia, kadry i gotowość na zmiany

Na głównej scenie Kongresu MOVE nie zabrakło także dyskusji nad rolą człowieka w procesie transformacji. Debata pt.: „Great people make great products” ujawniła, że mentalne i kompetencyjne przygotowanie pracowników do zmian jest kluczowe. Marcin Jankowski (Volkswagen Poznań) za niezbędne uznał rozwijanie strategicznej współpracy z systemem edukacji oraz intensywnych programów szkoleniowych. Jak przekonywał Mariusz Wiśniewski, zastępca Prezydenta Poznania, władze samorządowe inwestują w profilowanie szkół zawodowych pod kątem nowoczesnych technologii.

MOVE toward electrification: Konieczne wsparcie, infrastruktura i edukacja

Czy dynamika sprzedaży BEV i utrzymanie trendu wzrostowego jest możliwe? Eksperci zgodnie stwierdzili, że tak, ale wymaga to skoordynowanych działań. Oceniono, że dopóki penetracja rynku nie osiągnie poziomu krytycznego (ok. 30%), zachęty finansowe (dotacje, ulgi) są niezbędne, aby zrównać całkowity koszt posiadania BEV z kosztem samochodu spalinowego. Równolegle, kluczowe jest radykalne poprawienie infrastruktury ładowania, zwłaszcza dla mieszkańców miast i osiedli wielorodzinnych gdzie występują problemy z przeciążeniem sieci i dostępnością. Trzeci istotny filar to edukacja – promowanie elektromobilności musi być oparte na danych i pozytywnych doświadczeniach użytkowników aby przełamać negatywne stereotypy.

 

Dekarbonizacja: Wyścig o utrzymanie lidera Europy

Przyszłość polskiego transportu ciężkiego, będącego największą siłą w Europie, była sednem debaty MOVING the Heavy Haulage Ahead. Dyskusja z udziałem przedstawicieli producentów pojazdów i przyczep, Ministerstwa Infrastruktury i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jednoznacznie wskazała że jest konieczne dalsze zazielenianie transportu. Producenci pojazdów są w pełni gotowi, natomiast brakuje nadal odpowiedniego ekosystemu dla tego rodzaju transportu. Jak podkreślano, musi się to odbyć w sposób przemyślany, gdyż transport drogowy jest kluczowy dla gospodarek europejskich i jakiekolwiek zmiany będą miały bardzo duży wpływ na kondycję gospodarczą UE i Polski. Wniosek? Żeby to się mogło jak najszybciej udać niezbędne jest wdrożenie skutecznego i prostego systemu dopłat do takich pojazdów, zbudowanie dedykowanej infrastruktury, ale i też wprowadzenie dodatkowych rozwiązań wspomagających jak system poboru opłat oparty o emisję pojazdu czy EMS.

Piotr Stępiński, Dyrektor Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wspomniał, że łączny budżet programów wsparcia to jest 6 miliardów złotych. - To jest jeden z największych jak nie największy tego typu system wsparcia dla transportu ciężkiego w Europie. - dodał.

Eksperci podkreślali, że proces dekarbonizacji, zgodnie z przewidywaniami, wymaga natychmiastowej i szeroko zakrojonej współpracy publiczno-prywatnej.

Wojciech Rowiński, Dyrektor Generalny, Scania Polska S.A., zaapelował o wypracowanie wspólnej strategii: - Stwórzmy tu, na Kongresie i atmosferę, i przestrzeń, i wyciągnijmy wnioski, które pomogą naszej branży transportowej być nadal największą, najbardziej profesjonalną siłą w Europie.

Bernard Wieruszewski (MAN Truck & Bus Polska) określił dekarbonizację jako „grę zespołową”:

- Zwycięstwem jest to, jeżeli na końcu w 2030 roku czy wcześniej polski transport będzie dalej miał wiodącą pozycję na rynku europejskim.- przekonywał.

Podczas debaty konkludowano, że sukces zależy nie od wyboru jednej technologii, lecz od synergii działań legislacyjnych, efektywnego wsparcia finansowego (rola NFOŚiGW) oraz stałej kooperacji między producentami, przewoźnikami i administracją.

Cztery sceny Kongresu MOVE

Kongres MOVE po raz kolejny potwierdził swoją pozycję jako najważniejsze i strategiczne forum dialogu sektora e-mobility, administracji publicznej oraz branży automotive.

Całość merytoryczna Kongresu MOVE 2025 została ujęta w debatach prowadzonych jednocześnie
na czterech głównych scenach. MAIN STAGE była centrum dyskusji o makroekonomii i strategii, analizując kluczowe tematy, takie jak dynamika sprzedaży BEV, dekarbonizacja transportu ciężkiego, inwestycje przemysłowe i zeroemisyjna transformacja transportu publicznego. Scena ROUNDTABLE skupiła się na wyzwaniach regulacyjnych i infrastrukturalnych, poświęcając czas na kluczowe dla konkurencyjności tematy EMS, a także infrastruktury ładowania. Aspekty ściśle technologiczne
i ekosystemowe, obejmujące rynek baterii, gospodarkę obiegu zamkniętego i elektryfikację flot pojazdów osobowych, omawiane były na EV SOLUTIONS STAGE. Uzupełnieniem programu było FORUM MOTORYZACYJNE skierowane do specjalistów technicznych i poświęcone zagadnieniom szkoleniowym, realizując tym samym ideę integracji całej branży motoryzacyjnej i logistycznej.

Organizatorem Kongresu Move jest Grupa MTP. Następna edycja wydarzenia została zaplanowana
na 23 kwietnia 2026 r. i odbędzie się w Poznaniu równolegle z największym wydarzeniem branży motoryzacyjnej w Polsce – Poznań Motor Show.

Więcej: www.kongresmove.pl

*************

Organizator: Grupa MTP

Partnerzy merytoryczni: Polska Izba Rozwoju Elektromobilności (PIRE) i Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM),

Partnerzy generalni: MAN Truck & Bus Polska, Scania Polska S.A., Volkswagen Poznań, Volkswagen Group Polska

Partnerzy: Grupa Olesiński i Wspólnicy, Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów, Arinea